Kiedyś uwielbiałam nadmorskie klimaty, potem trochę się nimi "przesyciłam", ponieważ pokoik mojego synka był własnie urządzony w klimatach marynistycznych.
Natomiast ten dom mi się podoba bardzo, może dlatego, że urządzony jest w kolorach bieli, szarości i ma niewiele akcentów morskich. Poza tym jest idealnym miejscem do odpoczynku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz