Nie wiem, ile można mieć miłości....tych najważniejszych pewnie niewiele...dziecko, mąż, rodzice, rodzeństwo....ale tych drobnych mam nadzieję, że więcej...
Moja kolejna to torby...najlepiej skórzane, lniane, w okresie letnim zadowolą mnie koszyki...ładne walizki na letnie wyjazdy...zimowe również...
Toreb mogę mieć cały samochód, a i tak na nową będę zerkała z tęsknotą jej posiadania...
Czy Wy też tak macie...?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz